Wreszcie
wrócił spokój, skończyły się imprezy urodzinowe, Kamiś się obłowił w prezenty,
tylko teraz przydałoby się jego pokój powiększyć, bo nie ma już gdzie tych
zabawek trzymać :-) Chyba trzeba się będzie wziąć za porządne porządki.
Matka
sobie wymyśliła, że upiecze tort bezglutenowy, bezmleczny i bezcukrowy :-)
Znalazłam w necie odpowiedni przepis, zrobiłam ciasto, upiekłam, nawet ładnie
wyrosło, ale po przekrojeniu okazało się, że jest totalny zakalec! Szybka
decyzja, robię nowe ciasto. Tym razem już nie kombinowałam, wzięłam przepis na
zwykły biszkopt, tylko mąkę dałam bezglutenową (kiedyś robiłam biszkopciki i
wyszły jadalne, dlatego zdecydowałam się zaryzykować). Cukier dałam już jednak
zwykły, ale trzcinowy, nierafinowany, nie odważyłam się zastąpić go stewią.
Krem zrobiłam z mleka kokosowego zagęszczonego agarem z wanilią i syropem z
agawy, wyszedł całkiem smaczny, tylko dość luźny, następnym razem muszę dać
nieco więcej agaru niż jest podane w przepisie. Na wierzch zrobiłam polewę
czekoladową z karobem, olejem kokosowym (można go zastąpić masłem klarowanym),
syropem daktylowym i wanilią, była chyba nawet smaczniejsza niż zwykła polewa
czekoladowa, a na pewno o wiele zdrowsza. Kamiś upewnił się tylko, że jest
odpowiedni napis na torcie i liczba 7 :-) Po zdmuchnięciu świeczek dostał
pierwszy kawałek, poskubał trochę, masę kokosową wypluł, wyjadł natomiast całą
czekoladę i tym zakończył konsumpcję tortu :-)
wow to teraz otwieraj cukiernie bezglutenową, bedziesz bogata hehe, czesto tak jest ze wanziejszy jest efekt od smaku
OdpowiedzUsuńDziekuję za podsunięcie pomysłu;) Muszę zakupić taką mąkę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńha ha ha to nie na twoją pracę, ale na smak tortu po wszystkich dodatkach. Dzielna Jesteś, że próbowałaś zrobić coś jadalnego z niejadalnego
OdpowiedzUsuń;-)
Ważne, że Czekolada dobra :-)
A wiesz, że nawet dobry był :-) sama się zdziwiłam, takie gotowanie bez,bez, bez to zupełnie inna bajka, trzeba się uczyć zupełnie nowych trików kulinarnych. Teraz zaczynam walkę z chlebem :-) Kamiś w ogóle nie zjada żadnych ciast, mas, budyniów, galaretek, wszystko co żelowate i kleiste jest be, ale tort dla zasady musi być :-) Pozdrowiania!
OdpowiedzUsuń