9 lat... Kamil dziś mnie zapytał, czy jutro mu się głos zmieni :-)
Przeciez jeszcze tak niedawno był dzidziusiem, a dziś ma prawie 135 cm, stopę
niewiele mniejszą od mojej, śpi w dorosłym łóżku, dobrze, że wąs jeszcze się
nie sypie...:-) Pierwszy tort na szkolne urodzinki zrobiony (według szczegółowej
instrukcji solenizanta), dziś był też pierwszy prezent przedurodzinowy, jutro
rano prezent urodzinowy, w sobotę drugi tort, prezenty pourodzinowe i domowa
imprezka :-)
Sto lat!
Najlepsze życzenia Kamil, szybkiej mutacji w takim razie życzę
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego Kamilku, Paweł też dołącza się do życzeń:)
OdpowiedzUsuń