Tutaj krótkie filmiki, kiepska jakość, bo nagrywane komórką przy nieco mglistej pogodzie, ale coś tam można zobaczyć :-)
Ogólnie Kamil jest
ostatnio bardziej „normalny”, nie wrzeszczy, słucha się, można z nim spokojnie
pogadać, ma mniej tych swoich stymulacji, wczorajszy spacer był taki normalny
jak ze zdrowym dzieckiem, żadnego uciekania, głupawki, rzucania się na ziemię.
Odpukać w niemalowane, bo zwykle jak zaczynam Kamila chwalić, to potem zmienia
się o 180 stopni.
BRAWOOOOO!!!!!, może i krótkie filmiki, ale jak świetnie pokazują zaradność Kamila. SUPER, oby tak dalej. Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńSuper sobie Kamiś radzi!! Brawo!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:**
super sobie radzi, Milosz tez ostatnio interesuje sie hulajnogą ale obawiam sie ze na 2 kołach to sobie nie poradzi, zastanawiam sie czy kupić. Ala jak widoac na filmikach warto sprobowac
OdpowiedzUsuńAle ekstra !!!
OdpowiedzUsuńSuper blog gratulujemy od dziś zaglądamy regularnie :-)
Pozdrawiamy