Wszystkich, których
zmęczyla już polska deszczowa aura zapraszamy na weekend do Szkocji! Ma być
słonecznie i jeszcze cieplej. Na plażę nad brzegiem morza czy też oceanu można
dostać się nawet w niecałą godzinę samochodem, a jak ktoś woli aktywny wypoczynek
to proponujemy wypad w góry (tylko 2 godziny jazdy) lub rejs statkiem po
jeziorze. I to nie jest reklama biura turystycznego :-)
A poważniej, to pogodę mamy naprawdę super, ciepło, ale nie upalnie, lekki wiatr, niebo prawie bezchmurne, trzeba korzystać ze słońca, bo lato, jak to jest niemal co roku, bedzie pewnie chłodne i deszczowe.
Na plażę wybieramy się w niedzielę, a jutro jedziemy poskromić fryzurę Kamisia, profesjonalnie po raz drugi w jego karierze, bo już można mu kucyki wiązać. Przy okazji ja też coś tam zrobię ze swoimi włosami. Mam nadzieję, że da się obciąć fryzjerce i nie zrobi żadnej akcji.
Na plażę wybieramy się w niedzielę, a jutro jedziemy poskromić fryzurę Kamisia, profesjonalnie po raz drugi w jego karierze, bo już można mu kucyki wiązać. Przy okazji ja też coś tam zrobię ze swoimi włosami. Mam nadzieję, że da się obciąć fryzjerce i nie zrobi żadnej akcji.
i u nas w koncu zrobilo sie ladnie, korzystajmy wiec z pogody
OdpowiedzUsuńpo burzach nastało słońce ;-), ale rzeczywiście zachęciłaś do wyjazdu do Siebie :-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia u fryzjera i udanego wypoczynku :-)
powodzenia u fryzjera, mamy wśród znajomych Aspich już jednego długowłosego - mówi, że lubi:)
OdpowiedzUsuń