157.
Czas plynie, bloga praktycznie nikt juz nie czyta, komentarze pojawiaja sie sporadycznie, wiec nie wiem, czy ma sens dalsze pisanie... Kamil jest coraz starszy, zmienia sie, moze nie chcialby, zebym o nim tu pisala... Wszystko powoli sie jakos uklada, praca, szkola, codziennosc, czasu na bloga tez coraz mniej... i checi na pisanie... Zawieszam sie na jakis czas, nie wiem, moze wroce, kiedys.
Jak to nikt nie czyta? A jaaa??? Z tego samego powodu mnie sie nie chce pisac, nikt nie czyta i nikt nie komentuje, hah. Nie odchodz, ja czytam. x
OdpowiedzUsuńJak to nikt nie czyta? A jaaa??? Z tego samego powodu mnie sie nie chce pisac, nikt nie czyta i nikt nie komentuje, hah. Nie odchodz, ja czytam. x
OdpowiedzUsuńNo to moze cos tam jeszcze od czasu do czasu naskrobie :-)
OdpowiedzUsuńbede czekac :)
OdpowiedzUsuńbede czekac :)
OdpowiedzUsuń